II AG

Kuba

Dobra robimy tak.
Pierwszy konkurs polega na tym żeby chętni napisali cos o fantastyce. Pierwszy temat konkursy. Wymyślenie włąsnej postaci. Poprostu opisujecie ją w co jest ubrana, jaki ma ekwipunek, charakter, bóstwo itp. Prace słać do mnie na gg 5770481 lub na PW.

Berthordin

OK ja się zgłaszam !! Ej a moze lepiej dawać je tu, bo mało ludzi wie jak to wszystko wygląda etc.

Edit...

Berthordin

…Z niebo pokrywały ciemne chmury, targane wiatrem, w powietrzu dawało się wyczuć wilgoć. Nieliczne drzewa, których konary porośnięte młodymi liśćmi wyginały się w dzikim tańcu z wichurą trzeszczały złowieszczo, w akompaniamencie szumu niewysokich traw porastających bezdroża Lurien. Nagle na niebie błysnął piorun, na ułamek sekundy rozświetlając całą równinę, na polu niewysoka postać idąca spiesznie przystanęła na chwilę, poczym pochyliła się poprawiając kaptur zielonkawego płaszcza szczelnie otulającego jej sylwetkę. Chwilę później grzmot przerwał monotonny szmer traw a z nieba począł spadać deszcz. Istota idąca sobie tylko znanymi ścieżkami zaklęła cicho w tajemniczym języku poczym ruszyła dalej. Płaszcz odrzucony do tyłu powiewał za szczupłym mężczyzną odsłaniając cienką przeszywanicę oraz narzuconą na nią skórznię, długie spodnie z jakiegoś grubego, acz przylegającego materiału szybko pociemniały, gdy zmoczył je deszcz. Kilkanaście minut później mężczyzna przystanął, jego skórzany płaszcz doskonale chroniący przed zimnem całkowicie nasiąkł wodą, postać szybko rozpięła miedzianą zapinkę w kształcie harfy, poczym zwinęła płaszcz i niedbale wrzuciła go do plecaka, który dotychczas niosła przykryty płaszczem. Gdy podniósł głowę z nad plecaka jego długie białe włosy rozwiały się na wietrze, odsłaniając jego nietypową twarz: dwoje błyszczących niebiesko oczu osadzonych a twarzy pięknej jak u elfa, jednakże o całkowicie czarnej skórze zlewającej się z mrokiem nocy. Drow ruszył dalej, dwie skórzane pochwy przy jego pasie mieszczące w sobie dwa wspaniałe sejmitary kiwały się lekko w takt kroków Mrocznego Elfa wędrującego przez ciemną równinę. Po kilkunastu krokach, całe ubranie Drowa było przemoczone, zaś mokre włosy lepiły się do szyi i karku. Podenerwowany mężczyzna szedł jednak dalej. Nagle w błysku pioruna dostrzegł po prawej stronie jakiś duży kształt, zaintrygowany udał się w tamtym kierunku wybierając najbardziej suche miejsca by chlupotem wody i błota nie zdradzić się przed ewentualnymi wrogami. Gdy Drow dotarł w pobliże dużego kształtu z zadowoleniem stwierdził, iż jest to tylko potężny głaz, przechylony w jedną stronę tak, że deszcz nie padał tam tak bardzo jak na reszcie równiny. Mroczny Elf szybko wcisnął się w miejsce gdzie kamień najbardziej chronił go od deszczu, poczym zdjąwszy plecak wyciągnął z niego drewno, oraz zwinięte posłanie: Obie te rzeczy niebyły suche, co pogorszyło jeszcze samopoczucie Drowa, jednakże Mroczny Elf szybko ułożył z drew małe ognisko poczym wyszeptał prostą formułę czaru ognia, kilka prostych gestów i już obok huczało wesoło ognisko o niebieskim płomieniu, następnie Drow wybrał skrawek terenu około dwa metry od głazu poczym nałożył na niego kolejny czar – alarm. Teraz spokojny wrócił do swojego schronienia, i rozłożywszy wilgotne posłanie na ziemi położył się na nim i zasnął…

Kuba

Yyyy .... dobra Pisor podoba mi się to ale popatrz co miałeś napisać : OPIS POSTACI !!
Ekwipunek, charakter, bóstwo,wygląd. A ty mi opowiadanie tutaj strzeliłeś.

Berthordin

To jest opis, tylko nie zawieszony w przestrzeni, a wkomponowany w żyjący świat co nadaje całej postaci realizmu zapytaj nowińskiej to JEST opis chyba że miała być charakterystyka wtedy sorka pisze wg. tych piiii punktów Cool

RiCkA

Ja nie wiedziałam, że Pisor ma taki talent... Razz